Poranny Przegibek

Wtorek, 19 listopada 2013 · Komentarze(2)
Poranny wyjazd, po ósmej, po 4000. km w tym sezonie. Musiało być wyjątkowo, więc pod górkę ;) Padło na nieśmiertelny podjazd pod Przełęcz Przegibek.

Poranny Przegibek. To jest to © webit


4000 km zrobione, jeszcze 200 i będzie lepiej niż przed rokiem...

Komentarze (2)

No tak, jesttego troche. Ta akurat taka srednia gorka, ale najblizej domu...
Nie narzekaj, ja bym duzo dal za takie lesne trasy jak Ty masz. U nas w terenie pelno kamieni, nie za fajnie, przynajmniej dla mnie :)

webit 20:56 wtorek, 19 listopada 2013

Ehhh masz tych podjazdów :-) Ja mogę pomarzyć....

grigor86 20:02 wtorek, 19 listopada 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lkazd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]