Wpisy archiwalne w kategorii

mtb

Dystans całkowity:851.78 km (w terenie 318.55 km; 37.40%)
Czas w ruchu:50:18
Średnia prędkość:16.93 km/h
Maksymalna prędkość:65.20 km/h
Suma podjazdów:16497 m
Maks. tętno maksymalne:192 (101 %)
Maks. tętno średnie:159 (84 %)
Suma kalorii:15792 kcal
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:27.48 km i 1h 37m
Więcej statystyk

Dębowiec & Dolina Wapienicy

Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · Komentarze(5)

Szalony dzień. Miało nie być czasu ale się udało wyłuskać 90 minut, w sam raz na odrobinę terenu końcem roku.

Padło na Dębowiec + pętlę w Dolinie Wapienicy. W dolinie od strony leśniczówki podjazd masakrycznie zjeżdżony ciągnikami. Na dole coś z drzewami robią (tną, składują). Dobrze, że moje GEAXy są idealne na takie warunki (błoto, śnieg)...

Takie tam, ładne widoczki ;)
Takie tam, ładne widoczki ;) © webit

Widoków c.d
Widoków c.d © webit

Takim sprzętem dysponuje. W 100% mi wystarcza :)
Takim sprzętem dysponuje. W 100% mi wystarcza :) © webit


A dla wytrwałych, na koniec roku gastro porn w wykonaniu mnie :D

Po dzisiejszym treningu zrobiłem takie oto piekielnie ostre danie:

Takie tam, piekielne danie
Takie tam, piekielne danie © webit

Składniki:

  • jedna duża pieczarka
  • jedna średnia cebula biała
  • 3-4 pomidorki koktajlowe pocięte w cienkie paski
  • 2 kopiate łyżeczki węgierskiej Erős Pista
  • ćwiartka papryki (ja miałem żółtą)
  • 2 łyżki kukurydzy
  • 2 łyżki zielonego groszku
  • 2 plastry szybki Prosciutto pokrojonej w paseczki
  • 3 łyżeczki jogurtu naturalnego
  • do smaku: sól i oregano
  • oliwa z oliwek do smażenia

Przyrządzenie:
Oliwę rozgrzałem na patelni, dodałem cebulę. Jak się zeszkliła dodałem pieczarki. Po chwili paprykę pokrojoną w cieniutkie paski (ok 3 mm) w poprzek kawałka. Następnie dodałem pomidory i szynkę. Zadusiłem pod przykryciem ok 3 minuty, dodałem ostrą paprykę. Kontynuowałem duszenie na małym ogniu ok 5 minut. Następnie wszystko posoliłem i dodałem oregano. Dodałem też kukurydzę i groszek zielony. Dusiłem kolejne 2 minuty. Po tym czasie dodałem 3 łyżeczki jogurtu. Poczekałem, aż sos zaczął "bulgać".

Gotowym sosem polałem ryż i makaron, który został z obiadu z dnia wcześniej.
Potrawa jest niesamowicie dobra, ale cholernie ostra. Polecam tą pastę wszystkim osobom lubiącym ogień nie tylko w nogach ale i w gębie.

PS Do zobaczenia w przyszłym roku!

Pure MTB

Niedziela, 3 listopada 2013 · Komentarze(8)
Kategoria 25-50 km, mtb, uphill
Uczestnicy
Cygański Las, Dębowiec, Szyndzielnia, Przełęcz Kołowrót, Kozia Góra, Dębowiec, Wapienica, pętla nad Zaporą

Pod Kozią Górą © webit

Do/z pracy przez Wapienicę

Środa, 15 maja 2013 · Komentarze(1)
Kategoria 25-50 km, do/z pracy, mtb
Dziś 2x na podjeździe do Zapory w Wapienicy tętno dobiło do 192 - rano i po pracy.

Wapienica © webit


Rano w pięknym stylu, z paronatokilogramowym plecakiem z laptopem, wyprzedziłem gościa na tym podjeździe - na starcie miał ok. 20-30m przewagi, a na samym szczycie był 3m za mną. Fuck yeah!

Na mostku w Dol. Wapinicy © webit


Po pracy pojechałem trenem - drugą stroną rzeki (strumienia?). Super okolica - odkryłem te miejsca dopiero zimą. Na mostku na drugą, asfaltową stronę, i kolejny uphill do zapory...

Poranny Dębowiec

Wtorek, 14 maja 2013 · Komentarze(1)
Kategoria wycieczka, mtb, <25 km
Rano, przed pracą w teren, bo rower brudny i tak do czyszczenia był. Więc ubłociłem dziada jeszcze bardziej :D

W drodze na Dębowiec © webit


Panorama z Dębowca (jakość kiepska, z komórki robiona).

Panorama Bielska-Białej z Dębowca © webit


Rower już prawie wyserwisowany, jeszcze zębatki tarczy i kaseta do wypicowania. Łańcuch już się suszy po kąpielach w benzynie i nafcie. Drugi czeka na założenia. Przejechane maja po kilka tysięcy km i zero naciągu (miarka .75 nadal nie wpada...). Co jak co Shimano CN-HG73 (SLX) to dobry towar w przystępnej cenie.

Śnieżne: Wapienica & Dębowiec

Poniedziałek, 28 stycznia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria <25 km, mtb, wycieczka
W stronę Wapienicy © webit


Na szlaku na Dębowiec © webit


Czyste piękno przyrody © webit


Na opis nie ma czasu i chęci. Jedyne co powiem, błotnik ostatnio złamany, nie dał rady, gdzieś na ostatnich 5km puścił klej i się zgubił na szlaku lub w drodze do domu spod Dębowca.

Zimowe śniegowanie

Niedziela, 13 stycznia 2013 · Komentarze(1)
Kategoria wycieczka, mtb, <25 km
Zimą jest fun!

Pokręciłem po Dolinie Wapienicy. Dżizas jak tam pięknie zimą...

U wrót do Doliny Wapienicy © webit


Postanowiłem tym razem pojechać drugą stroną Doliny, by przejechać mostkiem na tą główniejszą (ostatnio widziałem na mapie, że tak się da). Okazało, że się da i chyba będę tamtędy teraz częściej jeździł do pracy do Jaworza (w sensie - jako odcinek bonusowy) ;)

Dolina Wapienicy © webit


Wracając postanowiłem jeszcze wjechać na szlak z Dębowca do Wapienicy (by znów tam zajechać, bo tak cudnie tam jest ;)

Dolina Wapienicy © webit


Niemal na samym końcu szlaku zaliczyłem OTB i złamałem błotnik tylny :P Heh szkody muszą być ;) ale na szczęście Patexem udało się skleić dziada w domu ;)

W Dolinie Wapienicy © webit


...tyle, że powrót do domu ok 4km szosą z kałużami odbił się na tyłku, w sensie że go wymoczyło i wymroziło nieźle :D

Trochę terenu w Cygańskim Lesie

Środa, 28 listopada 2012 · Komentarze(0)
Kategoria <25 km, mtb, wycieczka
Przed pracą bo była okazja, a szkoda marnować czasu siedząc w domu, gdy zmok tak szybko nadchodzi...

O 7:25 wskoczyłem na rower i pojechałem do Kamienicy. Dalej w stronę Wapienicy ul. Łowiecką i z powrotem do Kamienicy ul. Skarpową. Dalej pod Dębowiec, gdzie kończą budować trasę narciarską...

Trasa narciarska na Dębowcu © webit


Następnie do Olszówki, tu znów foto - nowych tablic info w Bielsku-Białej. Coraz więcej widać ich w miecie. To dobrze, bo kilka lat temu znajomy spoza polski powiedział mi, że w Bielsku to można się zgubić. I miał rację, w Berlinie na każdym skrzyżowaniu jest informacja z nazwami ulic (i jakimiś atrakcjami).

Nowe tablice informacyjne w Bielsku-Białej © webit


Z Olszówki do Cygańskiego Lasu. Tam trochę po ścieżkach. Opony trzymają się terenu genialnie!!! Tak bardzo dobrze, że mam wrażenie iż w terenie Geaxy 2.1 mają lepszą przyczepność niż Kendy 1.0 na suchym asfalcie!

W terenie po ponad roku...

Niedziela, 25 listopada 2012 · Komentarze(0)
Kategoria mtb, uphill, wycieczka
..trzeba było przetestować nowe opony. Dały radę idealnie na mokrym błocie na podjeździe co dobrze wróżny na wojaże po śniegu ;)

W dół nieco stromo... © webit


Na początek Dębowiec i zjad do Dolina Wapienicy a tam pętla wokół całej doliny. Dwa razy licznik pokazał nachylenie 26% :o Ale ciężko nie było.
Kopyto daje radę i inni bikerzy czy w terenie na uphillu czy na szosie zostawali w tyle. Yaah!

Co do zjazdów nawet mi się spodobało :P Opony dają wielkie poczucie bezpieczeństwa i przyczepności. Dlatego można zasuwać ;)

...w górę też nie jest lekko ;) © webit


Co jak co bieganie buduje nieźle wytrzymałość a biegać biegam znowu. Jak co jesieni/zimy.

W Dolinie Wapienicy © webit

Kozia Góra nocą

Wtorek, 11 października 2011 · Komentarze(2)
Kategoria <25 km, mtb, uphill, wycieczka


Wspólny wypad z piaseq na Kozią Górę

Podjazd zaczęty ok 18:00, czyli o zachodzie słońca.

Zjazd po ciemku, dobrze że lampki nam świeciły ;)

Jak dla mnie totalnie eXtremalna jazda ;)