Do pracy. Z pracy wokół Jez. Goczałkowickiego

Wtorek, 19 czerwca 2012 · Komentarze(1)
Jako że weekend znów odpadnie, we wtorek po pracy pojechałem po raz trzeci w tym roku wokół Jeziora Goczałkowickiego. Trasa przyjemna, raczej prosta z kilkoma pagórkami. Za to na koniec zawsze pod górę do Bielska.

Jezioro Goczałkowickie © webit


Jechało się przednio. Żeby nie powiedzieć super. Kilka odcinków mierzyłem Garminem i tak:
* między Jasienicą a Strumieniem (19km) - średnia 30,7 km/h
* Strumień - Zapora w Goczałkowicach (18km) - 29,7 km/h

WOW! Finalnie średnia wyszła wczoraj 27,6 km/h.....



PS spostrzeżenie takie, jadąc wczoraj 36-37 km/h z kadencją 85 rpm nie czułem się za fajnie, wolę kadencje z przedziału 87-95 rpm ;)

Komentarze (1)

fajna pętelka po pracy wyszła i ta średnia, rzeczywiście dabljiuOdabljiu:)

k4r3l 08:48 środa, 20 czerwca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zcale

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]