Przełęcz Krowiarki (1012 m)

Niedziela, 1 lipca 2012 · Komentarze(4)
Od dawien dawna planowany wyjazd na Przełęcz Krowiarki doszedł w końcu do skutku. A towarzyszami wyprawy byli Darek i Kuba.

Start z Bielska dokładnie o 7:00. 30 min później w Buczkowicach spotykam Darka, krótka rozmowa i jedziemy do Żywca po Kubę. Tu wyjaśnia się sytuacja, którędy jedziemy, bo trochę namieszałem kolegom :$

Przełęcz Krowiarki (1018 m) © webit


Z Żywca kierujemy się na Gilowice i dalej na Ślemień. Tu dajemy zmiany i jedziemy ponad 33km/h. Tempo zabójcze, więc po chwili decydujemy się nie szaleć, zwłaszcza że upał i podjazdy dopiero przed nami...

4pln i można iść na Babią Górę... © webit


Uphill team. Od lewej: ja, Darek i Kuba © webit


Sam podjazd na Krowiarki dość przyjemny (zdarzając na upał 35st. C). Chociaż profil robi wrażenie ;)

Najwięcej dała nam w dupę Przełęcz Przysłop (o ile nie mylę teraz przełęczy). Cholera straszna... ale daliśmy radę!



Wycieczka udana na 1000%. Lepszej nie mogło być. Towarzystwo doborowe. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz w tym składzie pokręcimy coś po górkach, chociaż to ja miałem najsłabszy dzień...

Komentarze (4)

Jeszcze raz wielkie dzięki za wspólną jazdę i za inicjatywę zorganizowania tej wycieczki

daro908 09:25 poniedziałek, 2 lipca 2012

Big szacun!!!! Ja w tych warunkach bym poległ, Trasę doskonale znam, więc nie będę komentował, ale w przy takiej temp. robi spore wrażenie, przy tym super średnia!!!

jeremiks 08:25 poniedziałek, 2 lipca 2012

:-) było super. Dzięki bo sam bym na pewno się nie wybrał..

webit 07:38 poniedziałek, 2 lipca 2012

Hehe, ja też miałem słaby dzień, ale nie dawałem tego po sobie poznać :) Po tym jak się rozjechaliśmy stawałem co chwila :) Dziękówa za wspólnego tripa!

k4r3l 07:37 poniedziałek, 2 lipca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kaweg

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]