Poranny trening

Piątek, 21 września 2012 · Komentarze(3)
Kategoria <25 km, wycieczka
Mało czasu ostatnio, "wiecznie coś". Ale już się sprawy układają powoli, a żeby nogi nie czuły za dużo luzu (wrzesień dla nich bardzo łaskawy ;) wyskoczyłem rano o 8. na małą przejażdżkę.

Dziś znów praca z domu, córka u niani, więc okazja była wyśmienita. Tylko ta temperatura... 6 st jak wychodziłem z domu....

Ile to się trzeba naubierać, żeby jeździć poniżej 10 st C ;) © webit


Postanowiłem kręcić w strefie drugiej - w tlenowej. Puls wyskoczył do trzeciej tylko 3 razy, 2x na podjazdach (jeden 10-14% drugi ok 10%) na kilkanaście sekund i raz jak podjeżdżałem 8% na stojąco (tu się zapomniałem ;)

Ogólnie cud taka jazda, ale dużo wolniejsza niż normalnie. Coś kosztem czegoś - idzie jesień, już praktycznie po sezonie, więc trzeba lekko się ruszać.

Magurka Wilkowicka © webit


I pewnie zacznę biegać niebawem, jak co roku :)

Góry jeszcze zielone © webit


--
Strefy HR: avg 1.4 / max 3.1
Temp min: 8
RPM avg: 70

Komentarze (3)

Tragedii nie ma, chociaż to ubieranie faktycznie wkurza :)

k4r3l 20:21 piątek, 21 września 2012

Żeby tylko tam u Ciebie nie zrobiło się jak wczoraj na Kasprowym :-)

grigor86 19:55 piątek, 21 września 2012

Biegać... damn ;) musiałbym nauczyć biegać ale... na to bedzie czas :).

bobiko 08:11 piątek, 21 września 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ajaja

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]