Salmopol, Zameczek/Kubalonka, Salmopol
Niedziela, 21 października 2012
· Komentarze(4)
Wypad planowany od początku tygodnia.
Super się jechało, noga boska. Na podjazdach nie było mocnych na mnie ;) a jadąc na 80% (bo już chłodno i jesień) byłem bliski rekordów życiowych!!!
[EDIT]
1. na Salmopol z Buczkowic niecała minuta straty (od Soliska niecałe dwie)
2. Kubalonka (od rozwidlenia na Zameczek) - nowy czas (16:40)
3. na Salmopol z Wisły (od zatoczki autobusowej) - nowy czas (25:53 - równe 2 min szybciej, yeah!)
Poniżej kilka zdjęć. Enjoy!
--
Ku pamięci na przyszłość: temp: 12-24; potówka, krótki rękaw, kamizelka i rękawki w sam raz. Na dole spodnie 3/4.
Super się jechało, noga boska. Na podjazdach nie było mocnych na mnie ;) a jadąc na 80% (bo już chłodno i jesień) byłem bliski rekordów życiowych!!!
[EDIT]
1. na Salmopol z Buczkowic niecała minuta straty (od Soliska niecałe dwie)
2. Kubalonka (od rozwidlenia na Zameczek) - nowy czas (16:40)
3. na Salmopol z Wisły (od zatoczki autobusowej) - nowy czas (25:53 - równe 2 min szybciej, yeah!)
Poniżej kilka zdjęć. Enjoy!
Kubalonka. Szczyt© webit
Droga na Salmopol z Wisły© webit
Panorama z Salmopolu© webit
--
Ku pamięci na przyszłość: temp: 12-24; potówka, krótki rękaw, kamizelka i rękawki w sam raz. Na dole spodnie 3/4.