"Ranny ptaszek"
Czwartek, 29 listopada 2012
· Komentarze(0)
Dziś na rower wskoczyłem jeszcze wcześniej niż wczoraj, bo o 6:55 ;) Ot zeby pokręcić nieco do 7:40. Później szybka kąpiel i o 8:00 wpadła ekipa kończyć remont salonu ;)
Pod blokiem wpadłem właśnie na jednego z budowlańców, a on zagaił "co ty taki ranny ptaszek?"
Tętno dziś miazga. Niskie ale mocy w nogach też średnio było, 3 razy palenie w mięśniach poczułem na podjazdach, pierwszy raz od wielu miesięcy...
7:04, 2.28km i 61m w górę... idealna pobudka!© webit
Pod blokiem wpadłem właśnie na jednego z budowlańców, a on zagaił "co ty taki ranny ptaszek?"
Tętno dziś miazga. Niskie ale mocy w nogach też średnio było, 3 razy palenie w mięśniach poczułem na podjazdach, pierwszy raz od wielu miesięcy...