Porannie. Testowo

Środa, 8 maja 2013 · Komentarze(3)
Kategoria <25 km, szosa
Rano przed pracą testowo. Bo coś strzelało od kilku wycieczek przy mocniejszym depnięciu. Myślałem, że support, ale postanowiłem sprawdzić pedały. Dokręciłem - bez zmian.

To odkręciłem i wyczyściłem gwinty. Jak ręką odjął!

Można w piątek pokręcić setkę :) Płatne wolne, za dwie nocki ostatnio :-)

Pół dnia na rowerze i jeszcze ci za to zapłacą. Jestem pro :D

Komentarze (3)

Kuba, tak gwinty mialy gdzies piasek. po czyszczeniu w koncu jedzie sie cicho :)

webit 15:20 środa, 8 maja 2013

czyli gwinty espedów? ja po dłuższej i błotnistej wycieczce dobieram się do supportu i czyszczę, bo te zewnętrzne coś kiepsko sobie radzą z brudem:/

k4r3l 15:17 środa, 8 maja 2013

Farciarz ale i nie mam na co narzekać ;-)

bobiko 11:55 środa, 8 maja 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tylke

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]