Do / z pracy

Wtorek, 9 lipca 2013 · Komentarze(3)
Po infekacji nia ma śladu, noga znów kręci niezle pod górę. W drodze do i z pracy, za każdym razem zahaczyłem o Kalwarię.
Jest to taka jedna ulica w Jaworzu - 1.1 km długości, 63m w górę, z czego druga połowa jest już "płaska", w pierwszej nachylenie dochodzi do 14% na kilkunastu metrach :D
I <3 it!

Komentarze (3)

Acha, widzisz nie wiedziałem ale dobrze skojarzyłem, muszę się też kiedyś tam znowu wybrać, bo w tym roku nie miałem jeszcze okazjii.

Pewnie jeżeli pogoda dopisze to można jechać do Pepików

nachaj 19:08 środa, 10 lipca 2013

Tak, to juz nie Jasienica a Jaworze Naleze ;)
O Czechach myslalem wlasnie z Cieszyna do Karwiny :) czy plasko, to nie, moze kiedys sie wybierzemy? ;)

webit 18:44 środa, 10 lipca 2013

Mógłbyś napisać dokładniej gdzie to jest? ja zaś w tamte tereny jeździłem do Jasienicy droga lekko pnie się cały czas do góry i tam na środku jest taka kapliczka, dalej kolarzówką nie zajedziesz, to mi jedynie przyszło do głowy.

Odnośnie Czech warto się tam wybrać, choćby dla samego faktu przekroczenia granicy, fajny jest rynek w polskim Cieszynie, tylko na rynek wjeżdża się po drodze z kostki brukowej, Karvina to też ładne miasto i mają tam fabrykę shimano. Polecam tylko dla was za płasko.

nachaj 18:28 środa, 10 lipca 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa bbard

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]