Zimowe śniegowanie
Niedziela, 13 stycznia 2013
· Komentarze(1)
Zimą jest fun!
Pokręciłem po Dolinie Wapienicy. Dżizas jak tam pięknie zimą...
Postanowiłem tym razem pojechać drugą stroną Doliny, by przejechać mostkiem na tą główniejszą (ostatnio widziałem na mapie, że tak się da). Okazało, że się da i chyba będę tamtędy teraz częściej jeździł do pracy do Jaworza (w sensie - jako odcinek bonusowy) ;)
Wracając postanowiłem jeszcze wjechać na szlak z Dębowca do Wapienicy (by znów tam zajechać, bo tak cudnie tam jest ;)
Niemal na samym końcu szlaku zaliczyłem OTB i złamałem błotnik tylny :P Heh szkody muszą być ;) ale na szczęście Patexem udało się skleić dziada w domu ;)
...tyle, że powrót do domu ok 4km szosą z kałużami odbił się na tyłku, w sensie że go wymoczyło i wymroziło nieźle :D
Pokręciłem po Dolinie Wapienicy. Dżizas jak tam pięknie zimą...
U wrót do Doliny Wapienicy© webit
Postanowiłem tym razem pojechać drugą stroną Doliny, by przejechać mostkiem na tą główniejszą (ostatnio widziałem na mapie, że tak się da). Okazało, że się da i chyba będę tamtędy teraz częściej jeździł do pracy do Jaworza (w sensie - jako odcinek bonusowy) ;)
Dolina Wapienicy© webit
Wracając postanowiłem jeszcze wjechać na szlak z Dębowca do Wapienicy (by znów tam zajechać, bo tak cudnie tam jest ;)
Dolina Wapienicy© webit
Niemal na samym końcu szlaku zaliczyłem OTB i złamałem błotnik tylny :P Heh szkody muszą być ;) ale na szczęście Patexem udało się skleić dziada w domu ;)
W Dolinie Wapienicy© webit
...tyle, że powrót do domu ok 4km szosą z kałużami odbił się na tyłku, w sensie że go wymoczyło i wymroziło nieźle :D