DPD

Poniedziałek, 12 lipca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria do/z pracy
Do pracy, a z pracy do Korala bo cos mi zaczelo w piatek strzelac w korbie/suporcie. Dlatego tez, posrednio, w weekend odpuscilem wojaze.

Pod koralem wyprzedzil mnie jakis ty. Nie wiedzial chyba, ze ze mna lepiej nie zadzierac ;) Na domiar wszystkiego, on sie "zmiescil" na zielonym swietle w gore, na Karpacka, a ja utknalem na czerwonym. Mial, kolarz jeden, z 200m przewagi nade mna (a jest pod gorke nieco - do 2-5% nachylenie). Ale jakies 200m dalej byl juz moj ;)

Ot takie dowartosciowanie sie po pracy :D



PS to chyba wczorajszy finisz Andy Schlecka na Tour de France spowodowal we mnie taka potrzebe przycisniecia pod gorke ;)


[czas ~31min]

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa emzna

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]