Przegibek, Kocierz, Targanice, Przegibek

Niedziela, 8 sierpnia 2010 · Komentarze(5)
Odwotna wersja trasy z 9. lipca.

Temperatura dziś, jak i zachmurzenie, nie dawały jasnego obrazu - jak się należy ubrać. No i trochę przesadziłem - koszulka z dł. rękawem + spodenki 3/4 to za dużo. Spodenki jeszcze ok, ale bluzka... Chociaż momentami przydawał się długi rękawek... Wniosek - trzeba kupić rękawki (ot, wydatków rowerowych nigdy dość :P)

Jechało się okropnie ciężko ;(
Niestety noga kręciła się jakby nie mogła :(
To chyba zasługa przejechanych jakiś 120 km w ciągu ostatniego miesiąca, z czego większość to trasy do-z pracy (po 5km, gdzie nie ma jak depnąć, żeby nie siedzieć później przepoconym :(
Na dodatek wczoraj pocisnąłem nieco do Jaworza (śr. tylko 25.4 km/h, ale zmęczenie zostało - bo wypad był po 19:00, a dziś wyruszyłem po 9:30).

Kryzys (największy od zeszłorocznego maja!) dopadł mnie na 4. podjeździe - na Przegibek od Międzybrodzia. Chyba 70% podjazdu przejechałem na najmniejszej tarczy! Straszne. No ale może uda się jeszcze odbudować formę - Orle Gniazdo i Kubalonka czekają ;)

Samopoczucie, oprócz mega zmęczenia, zajechania nóg + obolałego tyłka - super.
To bezsprzecznie najtrudniejsza trasa jaką miałem okazję przejechać (niezależnie od której strony jechałem).
Podjazd od Łękawicy na Kocierz - zgodnie z zapowiedziami kolegów z bS - łatwiejszy niż od strony Andrychowa. Za to zjazd (po gładkim asfalcie) super!

Komentarze (5)

pytanie Eli już nieaktualne :) teraz wystarczy już tylko tamtędy jeździć i szlifować formę:)

k4r3l 08:57 poniedziałek, 23 sierpnia 2010

no to pozostaje mi wjazd od Soliska ;) slyszalem ze sie da wjechac ale ze jest cholernie ciezko ;)

webit 09:30 wtorek, 10 sierpnia 2010

Na Kocierz można wjechać na 4 sposoby: od strony Łękawicy, Andrychowa, Porąbki i Soliska. Ta ostatnia droga jest tak stroma, że ustawiono zakaz wjazd na nią. Ciekawe czy komukolwiek udało się tam wjechać rowerem?

niradhara 09:19 wtorek, 10 sierpnia 2010

@k4r3l - czy ja wiem... ;) myslalem ze bedzie malo aut, a nikt chyba nie zwaza na zakaz ruchu i pelno samochodow mnie mijalo (i to nie byle jakich a w wiekszosci luksusowych ;) a nawet 3 fiaty z oprawy Tour de Pologne ;)

webit 12:42 poniedziałek, 9 sierpnia 2010

super! a ten podjazd łatwiejszy chyba też z tego względu, że od strony Łękawicy zdecydowanie mniej aut tamtędy śmiga i można się skupić na jeździe:) pozdr!

k4r3l 12:39 poniedziałek, 9 sierpnia 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa trzad

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]