Wpisy archiwalne w kategorii

wycieczka

Dystans całkowity:11663.34 km (w terenie 320.20 km; 2.75%)
Czas w ruchu:517:20
Średnia prędkość:22.55 km/h
Maksymalna prędkość:71.00 km/h
Suma podjazdów:166003 m
Maks. tętno maksymalne:196 (104 %)
Maks. tętno średnie:184 (97 %)
Suma kalorii:239307 kcal
Liczba aktywności:266
Średnio na aktywność:43.85 km i 1h 56m
Więcej statystyk

Wilkowice, Bystra

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria <25 km, szosa, wycieczka
Przed pracą, na szybko do Wilkowic i Bystrej.

Przegibek TT.

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · Komentarze(5)
Uczestnicy
Wypad z Pawłem na Przegibek. Poszedłem w trupa. Średnie tętno od mostku do szczytu 178, niemal cały czas w beztlenie, długo w 5.5 strefie.

Swoją drogą widać, że strefy trzeba zmienić, na wyższe! Bo rok temu 174 było tętno na tym odcniku...

Najwazniejsze. Czas. 13:31 min, srednia 15,5 na 3,5km. Uuu i tak gorzej niz na mtb rok temu (13:18)

Goczałkowice szosowo z bbRiderz

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · Komentarze(3)
Uczestnicy
Wspólny szosowy wypad z bbRiderz, a gośćmi, chociaż należą do grupy (ale są z daleka) byli dziś k4r3l i jakubiszon. Chłopaki dzielnie na 10 stawili się na lotnisko w Bielsku.

W Jaworzu z Kubą © webit


Ruszyliśmy (o ile się nie mylę) w 12 osób. Najpierw do Jaworza, później przez Świętoszówkę, Grodziec, Łazy, Rudzicę, Bronów i Zabrzeg na Zaporę w Goczłkowicach.

bbRiderz na Zaporze w Goczałkowicach © webit


Czas na wspólne foto (było już nas 10). I przez Goczałkowice Zdrój (brukiem!), Ligotę i bokiem Mazańcowic (w terenie!!) dotarliśmy na Trzy Lipki w Bielsku (już w 8.). Ostatnim etapem był podjazd pod Kaufland, gdzie się pożegnaliśmy i każdy pomknął w swoją stronę.

Wypad bardziej niż udany. Pierwszy taki długi na szosówce. W końcu super-pewna jazda rowerem, w końcu niższe tętno (przyczynę znalazłem w piątek na rowerze mtb - siodło było 5mm za wysoko i tętno szybko szło w strefę 3-4 zamiast 2-3; dziwne ale tak było w mtb obniżyłem i było ok, w szosie obniżyłem wczoraj i dziś było też poprawnie).

No i towarzystwo doborowe :-)

Bystra szosowo-przedpracowo

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria <25 km, szosa, wycieczka
Przed pracą na szybko do Bystrej. Chciałem bardziej wyczuć szosę, myślałem o Przegibku i zjazdach (ale pewnie śnieg się topi i masa kałuż). Padło na Bystrą i 2x Piekiełko.

Zjazd do Bielska super, 56km/h, a nadal jeżdżę z dużą ostrożnością.

Podziękowania dla kierowcy bielskiego MZK nr 113. 2x na Piekiełku nie pchał się przede mnie tylko jechał za mną :-)))

Bystra

Wtorek, 9 kwietnia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria <25 km, wycieczka
Po pracy do Bystrej odstresować ciężki dzień. Trzy faile, w tym dwa niemal dziecinne. Nie przystoi powodować takich błędów programiście z 13.letnim doświadczeniem...

Więc rower odstresował mnie porządnie. I o to chodzi :-)

Porannie przedpracowo

Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria <25 km, szosa, wycieczka
Coraz lepiej na szosie (ale znów za krótko). Dziś praca z domu, więc dopiero od jutra zacznie się jeżdżenie do biura do Jaworza. Yupi!

Nadal na zjazdach niepewnie (chociaż jest progres). Hamowanie z rękami na łapach klamkomanetek wydaje mi się masakryczne (że rower ledwo hamuje). Trzeba się przyzwyczaić ;)

Tętno dziś super. Średnia strefa 2.6 max 4,5 (pod 10% górę, gdy wyprzedałem furmankę :P)

Jaworze Nałęże

Sobota, 6 kwietnia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria 25-50 km, wycieczka
Pogoda paskudna, więc szosowo ale na rowerze mtb. W Wapienicy i Nałężu nadal na drodze śnieg.

Trening idealny w 3 strefie :-)

Mimo niskiej temperatury (1°C) jeździło się dziś idealnie, szkoda że nie miałem czasu na kolejne półtorej godziny ;(

Druga jazda Giantem

Sobota, 30 marca 2013 · Komentarze(1)
Kategoria <25 km, szosa, wycieczka
Zalegly wpis z soboty.

Eksperytment z "obnizona" kierownica (wg miarki na kierownicy - 0) nie powiodl sie. Gorsze odczucia, wiec wracam do ustawienia -2. Mysle teraz nad przesunieciem siedzenia nieco do przodu, bo wysokosc jest tip-top.

Cały czas jednak "coś nie tego", nie wiem co. Nie mogę się chyba przyzwyczaić do jazdy z gorek i na zakrętach. Po prostym i w górę jest genialnie...

PS do dystansu powinienem dodac 500m bo za pozno wlaczylem licznik (roztargnienie?!) ale nie dodaję (tak zaliczyło, tak jest) :P

PS2 tętno dużo lepiej niż dzień wcześniej biegając, gdzie na 30min miałem śrenie tętno 172 (od 3 tyg. zero aktywnosci - jedno wielkie przeziębienie/infekacja jakaś) :o

Poznajmy się...

Środa, 20 marca 2013 · Komentarze(2)
Kategoria <25 km, wycieczka, szosa
Pierwsza jazda szosówką. Krótko, bo późno poszedłem i w sumie niemal zaraz po przeziębieniu.

Jeździ się bosko. Pod 1-2% nachylenie przyspiesza do 40km/h bez większego wysiłku :-) Na zjazdach dziwnie - trzeba się przyzwyczaić w końcu nauczyć zjeżdżać - to moja pięta achillesowa.

Pod górę ładnie jedzie, Przegibek, Żar, Salmopol będą frajdą. Magurka - małą męczarnią, nie wiem jak Orle Gniazdo od strony Wisły (końcowe metry ponad 20%).

Niestety rozleniwienie ostatnio, przeziębienie od półtora tygodnia (nadal katar i kaszel) spowodowały, że kondycja uciekła. Straszne to, że tętno szybko uciekało do 4 strefy (a może to powód szybszego bicia serca, spowodowany nowością?!)...

Wiosno przybywaj w końcu!

Lotnisko, Wapienica, Kamienica

Środa, 6 marca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria <25 km, wycieczka
Kolejny dzień przedpracowej jazdy. Dziś mega wiało, mega. Wg danych z UM Bielsko-Biała wiatr 24,1 km/h (max 90.0 km/h).
Więc tętno dziś masakra, bardzo dużo w strefie 5... ale co tam, da się jechać w 5.5 strefie kilka min bez problemu i nie puchnąć? DA SIĘ :-)