Wpisy archiwalne w kategorii

uphill

Dystans całkowity:6921.48 km (w terenie 249.95 km; 3.61%)
Czas w ruchu:317:18
Średnia prędkość:21.81 km/h
Maksymalna prędkość:71.00 km/h
Suma podjazdów:116823 m
Maks. tętno maksymalne:196 (104 %)
Maks. tętno średnie:184 (97 %)
Suma kalorii:155915 kcal
Liczba aktywności:132
Średnio na aktywność:52.44 km i 2h 24m
Więcej statystyk

Kocierz & Korbielów (SK)

Piątek, 10 maja 2013 · Komentarze(4)
(dobrze, że nie ma trzeciego K w tytule, bo to byłby już rasism - a do tego mi daleko)

Słowacja © webit


Dzień wolny trzeba było zacnie wykorzystać. Pomysł od kiku dni w głowie się rodził - albo góry (a) Kocierz, Żar, Magurka, albo góry (b) Magurka, Salmopol, Zameczek, Równica. Wczoraj wpadłem na inny pomysł.

Spokój i cisza (tylko szum wody i ćwierki ptaków). Wielka Puszcza © webit


Bielsko-Biała - Wilkowice - Tresna - Porąbka - Targanice - Kocierz - Żywiec - Jeleśnia - Korbielów - Żywiec - Łodygowce - Bystra - Bielsko-Biała.

Kocierz. Posiłek w cieniu, ciszy i spokoju © webit


Wszystko super cacy, ale...
1. o to chodziło, żeby przjechać grubiej ponad 100km; wyszło, że szyja boli przy dłuższej jeździe (poszukam odpowiednich ćwiczeń)
2. zjarało mi łapy ze hohoho, teraz sie smażą z gorąca od wewnątrz :D
3. prawie zaliczyłem zgon w drodze powrotnej, reanimacja w Łodygowicach (przy krajowej 69) - pół paczki skittles + pół bidonu wody + 5 min recovery = można było jechać dalej :D (tu podziękowania dla Kuby, którego rozmowę z Kubą podłyszałem w czasie wyjazdu bbRiderz - co prawda mowa była o snickersach i coli, ale jadłem co miałem pod ręką :P)

Panorama z Zapory w Porąbce © webit


PS pod Targanice mało nie zszedłem (z tego świata) HR na końcówce 191 (co wg 220-wiek jest o 5 za wysoko :D) Ten podjazd + chwilę później Kocierz załawiły mi dziś nogi i do Korbielowa jechałem tempem furmanki pełnej węgla... ;(

2x Przegibek

Wtorek, 30 kwietnia 2013 · Komentarze(0)
Drugi wypad na rowerze dziś. Tym razem po pracy. Na Przegibek, podjechać z dwóch stron na szosówce.

Zjazd do Międzybrodzia MAKABRA dziura na dziurze. Czyba będę omijał ten zjaz i zastępował przejazdem przez Wilkowice-Tresną. Dalej, ale jakoś bardziej komfortowo.

Serducho pięknie pracuje w piątej/beztlenowej strefie.

Czasy:
- od Straconki / mostku - 13:37
- od Międzybrodzia / mostku - 14:12

Przegibek TT.

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · Komentarze(5)
Uczestnicy
Wypad z Pawłem na Przegibek. Poszedłem w trupa. Średnie tętno od mostku do szczytu 178, niemal cały czas w beztlenie, długo w 5.5 strefie.

Swoją drogą widać, że strefy trzeba zmienić, na wyższe! Bo rok temu 174 było tętno na tym odcniku...

Najwazniejsze. Czas. 13:31 min, srednia 15,5 na 3,5km. Uuu i tak gorzej niz na mtb rok temu (13:18)

Silent Hill @ Przegibek

Sobota, 16 lutego 2013 · Komentarze(1)
Kategoria <25 km, uphill, wycieczka
Gdzie można dobrze spokojnie potrenować, jak nie na podjeździe ;) A że najbliżej Przegibek, to znów na nim zawitałem :D

Pod koniec podjazdu, od zakrętu ponad 90* w lewo, gdzie zaczyna się odcinek o nachyleniu 8%, zaczeła się mgła - albo chmury, kto to wie ;)

Silent Hill na Przełęczy Przegibek © webit


Na szczycie to już wylane mleko. Ledwo zakręt w stronę Bielska było widać, a oddalony może z 200-300m ;)

Trasa na Magurkę © webit


Dziś znów treningowo. Znów w 3. strefie. O 40 sekund dłużej niż tydzień temu jechałem odcinek od mostku. Ale czas teraz nie jest najważniejszy ;)

Śnieżny Przegibek

Niedziela, 10 lutego 2013 · Komentarze(2)
Kategoria <25 km, uphill, wycieczka
W końcu uphill!

Uphill musiał być. Brak gór się już odzywał :-) © webit


Treningowy podjazd w 3. strefie (w drugiej podjazd ze średnim nachyleniem 5-6% raczej ciężko zrealizować ;)

Kilka razy w Garminie alarm tętna się włączył jak wskoczyłem w 4. strefę, ale szybko udawało się wrócić do trzeciej czy to zwalniając, czy zmieniając przełożenie.

Zima w Beskidach jest przepiękna! © webit


Ogólnie super sprawa, wygląda ze organizm nieźle funkcjonuje!

Orle Gniazdo

Niedziela, 16 grudnia 2012 · Komentarze(2)
Orle Gniazdo w Szczyrku chyba powoli staje się dla mnie oficjalnym zakończeniem sezonu rowerowego.

Skrzyczne (a raczej brak przez niskie chmury) z Orlego Gniazda © webit


Czy to koniec sezonu? Nie wiem, może uda się jeszcze wyskoczyć kilka razy, ale święta i koniec roku to zawsze okres wyjazdów, więc okazji będzie mało.

Grudniowy Przegibek

Niedziela, 2 grudnia 2012 · Komentarze(3)
Kategoria <25 km, uphill, wycieczka
Grudniowy Przegibek powoli staję się tradycją...

Na Przegibku w grudniu. Znów... © webit


Wychodząc z domu zauważyłem brak przedniego błotnika. (Co ciekawe nie zauważyłem tego wczoraj!).
Szybko skojarzyłem fakty - w czwartek w Cygańskim Lesie tak szybko jechałem, że po jednym z wyskoków nad przeszkodą usłyszałem dźwięk gniecionego plastiku. Wtedy myślałem, co za idiota zostawił butelkę po napoju na ścieżce.... a musiał być to mój błotnik :$ Trochę lol, bo jak można zgubić coś co ma z 50 cm długości??? ;)

Przełęcz Przegibek w kierunku Międzybrodzia © webit

W terenie po ponad roku...

Niedziela, 25 listopada 2012 · Komentarze(0)
Kategoria mtb, uphill, wycieczka
..trzeba było przetestować nowe opony. Dały radę idealnie na mokrym błocie na podjeździe co dobrze wróżny na wojaże po śniegu ;)

W dół nieco stromo... © webit


Na początek Dębowiec i zjad do Dolina Wapienicy a tam pętla wokół całej doliny. Dwa razy licznik pokazał nachylenie 26% :o Ale ciężko nie było.
Kopyto daje radę i inni bikerzy czy w terenie na uphillu czy na szosie zostawali w tyle. Yaah!

Co do zjazdów nawet mi się spodobało :P Opony dają wielkie poczucie bezpieczeństwa i przyczepności. Dlatego można zasuwać ;)

...w górę też nie jest lekko ;) © webit


Co jak co bieganie buduje nieźle wytrzymałość a biegać biegam znowu. Jak co jesieni/zimy.

W Dolinie Wapienicy © webit

Wilkowice, Tresna, Przegibek

Sobota, 3 listopada 2012 · Komentarze(1)
Szybki wypad na jeden z ostatnich uphilli tego roku.
Dojazd do Bystrej masakryczny, cały czas pod wiatr, ale nie złamał mnie więc jechałem dalej ;)

W Zarzeczu... © webit


Z Bystrej uderzam na Wilkowice pod Magurkę. Następnie Łodygowice, Zarzecze i do Tresnej. Widoki po drodze takie piękne, że kilka razy staję i robię zdjęcia...

Jezioro Żywieckie © webit


Z Tresnej do Międzybrodzia a dalej przez Przeł. Przegibek do Bielska. Thanks God jest nowy asfalt na sam szczyt (od strony BBA). Wypadałoby teraz zrobić podjazd do Międzybrodzia ;)

Czarna strzała ;) © webit


--
Ku pamięci (wyjście ok 16 st., wietrznie) wystarczyły: potówka, bluza, kamizelka, rękawice długie palce, bielizna ws, spodenki 3/4, 2x skarpety ;)

Salmopol, Zameczek/Kubalonka, Salmopol

Niedziela, 21 października 2012 · Komentarze(4)
Wypad planowany od początku tygodnia.
Super się jechało, noga boska. Na podjazdach nie było mocnych na mnie ;) a jadąc na 80% (bo już chłodno i jesień) byłem bliski rekordów życiowych!!!

[EDIT]
1. na Salmopol z Buczkowic niecała minuta straty (od Soliska niecałe dwie)
2. Kubalonka (od rozwidlenia na Zameczek) - nowy czas (16:40)
3. na Salmopol z Wisły (od zatoczki autobusowej) - nowy czas (25:53 - równe 2 min szybciej, yeah!)

Poniżej kilka zdjęć. Enjoy!

Kubalonka. Szczyt © webit


Droga na Salmopol z Wisły © webit


Panorama z Salmopolu © webit


--
Ku pamięci na przyszłość: temp: 12-24; potówka, krótki rękaw, kamizelka i rękawki w sam raz. Na dole spodnie 3/4.