Wpisy archiwalne w kategorii

50-75 km

Dystans całkowity:2886.68 km (w terenie 23.50 km; 0.81%)
Czas w ruchu:122:29
Średnia prędkość:23.57 km/h
Maksymalna prędkość:69.30 km/h
Suma podjazdów:38878 m
Maks. tętno maksymalne:192 (101 %)
Maks. tętno średnie:169 (88 %)
Suma kalorii:50441 kcal
Liczba aktywności:49
Średnio na aktywność:58.91 km i 2h 29m
Więcej statystyk

Tour de wioski

Niedziela, 9 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-75 km, wycieczka
Pagórkowata runda przez wioski - Bestwina, Dankowice, Stara Wieś, Wilamowice, Hecznarowice, Kozy i Pisarzowice.

Wyszło ładnie >50km, o dziwo bo wg planu miało być 45.
Jeździło się super - w końcu! Średnia nawet dobra, zważywszy że nie było ciśnienia na pedały.

Przy okazji pozdrowienia dla pana z Andrychowa, z którym przejechałem kilkaset metrów, gaworząc o rowerach, podjazdach i nawierzchniach drogowych ;)

Salmopolska po raz trzeci

Niedziela, 2 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Wymyśliłem sobie, że po raz trzeci wjadę w tym sezonie na Przełęcz Salmopolską (934 m n.p.m.). Jest to, jak pisze Michał Książkiewicz - bardzo znany i ceniony przejazd, uważany niegdyś za trudny i wymagający podjazd szosowy.

Podjazd ten, mimo że bardzo wymagający, przypadł mi do gustu. Ma w sumie (ode mnie z domu) 25 km. Kilka pagórków po drodze, by od jedenastego kilometra cały czas piąć się w górę...

Dzisiejszy wypad był dodatkowo utrudniony przez żar lejący się z nieba. Temperatura w słońcu wynosiła ponad 42 stopnie! Dobrze, że na podjeździe nieco wiało, i nie ważne że od czoła.

Profil podjazdu od Buczkowic (gdzie na rondzie skręcamy do Szczyrku):

Operacja: Brenna

Czwartek, 11 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-75 km, wycieczka
Czwartkowy trip miał być wyprawą pętlą Szczyrk (Salmopol) - Wisła - Ustroń (Uphill Równica), ale że prognozy były nie za optymistyczne, nie pojechaliśmy.

Rano po obudzeniu okazało się, że w słońcu mamy >30 stopni, i że wcale chmur deszczowo-burzowych nie widać. Nie pozostało nic innego jak szybkie śniadanie (bez kawy :() i na rower. Jako że, była już niemal 11. a na popołudnie miałem inne plany, musiałem wybrać średnio długą trasę. Padło na Brenną. Dojazd wybrałem bocznymi ulicami (m.in. Jaworze).
Trasa bardzo ciekawa, mało ruchliwe drogi (do czasu wyjechania na prostą do Brennej w Górkach Wielkich). Przejazd zaskoczył mnie w jednym miejscu, i to bardzo... Odcinek między Jaworzem a Górkami Wielkimi prowadzi przez starą, okropnie zniszczoną drogę przez las. Uznałem ją za terenową, gdyż większą część jechałem poza czymś co kiedyś było drogą - ubitym poboczem, omijając przy tym kałuże. Cóż za "skróty" i mały ruch, zawsze się płaci ;)

Ogólnie wypad bardzo udany. W miarę szybki przejazd (chociaż bez pośpiechu jechałem), obyło się też bez "przygody" a i SPD spisały się wyśmienicie (moja druga jazda z tym systemem).

Sobotnie "55"

Sobota, 6 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-75 km, wycieczka
Sobotnie popołudnie upłynęło pod znakiem przejażdżki w okolice moich rodzinnych stron. Planowałem pętlę aż do Oświęcimia, ale pogoda bardzo niepewna (duże zachmurzenie) zmusiło mnie do skrócenia wypadu na północ od Bielska-Białej.

Pętla Bielsko-Biała - Dankowice - Jawiszowice - Wilamowice - Bielsko-Biała, jest dość fajną trasą, chociaż ruch samochodowy dość spory, a za Wilamowicami (aż do Bielska) droga w tragicznym stanie.

Udało mi się przejechać trasę z najwyższą średnią odkąd moja pamięć sięga - 25,78 km/h! Dodatkowo w tym roku przejechałem już "szatański" dystans - ponad 666 km :P

Wokół Jeziora Żywieckiego

Wtorek, 2 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-75 km, wycieczka
Szybka popołudniowa przejażdżka wokół Jeziora Żywieckiego. Uroki trasy to mało ruchliwe drogi na odcinkach Buczkowice-Żywiec oraz Zarzecze-Wilkowice. O dziwo, te boczne drogi nawet do dobrym stanie, wiec jechało się bardzo przyjemnie :-)

Start z Bielska-Białej, kierujemy się na Szczyrk. Na rondzie w Buczkowicach jednak nie skręcamy w prawo, a jedziemy prosto. Zaczynają się boczne ulice i uliczki, które ciągną się kolejne 15km. Do Żywca dojechałem (bez jakiegoś specjalnego pośpiechu) po nieco ponad godzinie (ok. 63 min). W Żywcu musimy dostać się do centrum (ale radze skręcić dopiero na wylocie z miasta) - kierujemy się w stronę Suchej Beskidzkiej. W centrum, jak to zawsze ma miejsce - korki. Na szczęście rowerkiem da się bokiem wyminąć z 200. metrowy zator. Skręcamy w lewo (do Tresnej - znaki kierują na Suchą) i jazda pod kilka górek, które z pozoru tylko są straszne ;)

W Tresnej, przejeżdżamy zaporę i skręcamy w lewo, pod górę, kostką brukową. (Kostka kończy się po ok. 200m). Tą drogą zasadniczo dojedziemy do krajowej 69 (Bielsko-Żywiec), ale chcąc ominąć tłok (dużo tirów), kierujemy się w Zarzeczu na Bierną. Stamtąd do Łodygowic i Wilkowic (tu dość długi podjazd pod górę, skąd zaczyna się podjazd na Magurkę Wilkowicką, którą zdobyłem 27 kwietnia 2009 (wraz z tool'em, dla którego był to już kolejny podjazd na ten, mierzący 909 m n.p.m, szczyt). Z Wilkowic już główną drogą (69) jedziemy do Bielska, do domu ;-)

Byłą to jedna z moich najlepszych solo-wypraw. Mam nadzieję, że nie jeden raz (może w różnych wariantach) przejadę tą trasę.

Przebieg trasy:

Kolejne 50km

Środa, 20 maja 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 50-75 km, wycieczka
Spontaniczny wypad na pętlę jaką niemal rok temu przejechałem. Z ciekawości chciałem zobaczyć o ile szybciej przejadę tą trasę. Wyszło, że nie jakoś bardzo dużo, chociaż 3.5 km w terenie zamiast z górki gdzie "ciśnie" się ponad 50km/h robi swoje. Do rekordów przejazdu zaliczam wjazd na Przegibek w rekordowym jak dla mnie czasie - 31 min (licząc od stacji Orlen na ul. Żywieckiej). Szkoda, że dopiero w 27. minucie zorientowałem się jak dobry mam czas ;)

Zjazd do Miedzybrodzia Bialskiego to czysta przyjemność. Prędkości w okolicach 50km/h przez około 6 km. Następnie kierunek Tresna - na odcinku aż do mostu, którym kierujemy się na Górę Żar trzymałem się za panem na szosówce, dałem rade :D Kolega skręca w lewo kierując się na Żar, a ja dalej prosto do Tresnej. Następnie Bierna - Łodygowice - Wilkowice. Wszystko bocznymi, jakże spokojnymi, drogami.
W Wilkowicach muszę wjechać na niemal 500m n.p.m. (miejsce skąd zaczyna się podjazd na Magurkę). Dalej do Bielska przez Bystrą. Z Bystrej ścieżkami leśnymi omijam tzw. "piekiełko" (z ciekawości, aby sprawdzić trasę).
"Nowa trasa" wydaje się być bardzo spokojna, chociaż miejscami trzeba jechać między gęstymi krzakami ;)
Wypadam w Bielsku na ul. Bystrzańską i dalej ścieżką rowerową jadę aż do Hotelu Vienna. Stamtąd kieruję się na Cygański Las, skąd wyjeżdżam pod Szyndzielnią. Do domu to już prawie cały czas z górki i tylko jakieś 4km, więc ostatni odcinek pokonuję już na luzie i bez większego wysiłku.

Przełęcz Salmopolska (934 m n.p.m.)

Niedziela, 10 maja 2009 · Komentarze(0)
Wycieczka na Przełęcz Salmopolską. Podjazd od strony Szczyrku. Sam wjazd na przełęcz nie jakiś straszny (zdecydowanie Magurka Wilkowicka jest cięższa).
Problemy ze zdobyciem Salmopolskiej były "od zawsze" - raz to zimno i już ciemno, raz za mało czasu było. Dziś też bez przeszkód się nie obyło (wiatr ok. 22 km/h od czoła), no ale sie nie dałem (w końcu "do trzech razy sztuka") i udało się.
Ogólne wrażenie - bardzo fajna trasa, chociaż cały czas głównymi drogami (na szczęście ruch o 10 rano niewielki w niedzielę ;)

Ciekawostka: Podjazd jest ujęty w spisie 1000 podjazdów BIG pod numerem 828 (za http://www.podjazdy.ovh.org/salmopolska1.html)

Profil:


Trasa:


BB - Miedzybrodzie - Zarzecze - BB

Wtorek, 19 sierpnia 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 50-75 km
Przegibek-Miedzybrodzie-Tresna-Zarzecze-Łodygowice-Wilkowice-Bystra-Bielsko (Vienna-Cyganski Las-Szyndzielnia-Vienna-Karpacka)